Linlithgow – królewskie miasto ze średniowiecznym charakterem znane jest przede wszystkim z ruin XV-wiecznego pałacu, w którym na świat przyszła królowa Maria Stuart i król Jakub V. Imponująca ruina usytuowana na brzegu jeziora Linlithgow Lake od czasu powstania związana jest z wieloma szkockimi osobistościami, dlatego widnieje na mapie turystycznej Szkocji jako ważne historycznie miejsce. Przy okazji zwiedzania pałacu można sfotografować ciekawą ośmiokątną fontannę znajdującą się na dziedzińcu, z której podczas wesela króla tryskało wino oraz zrobić zdjęcia panoramie jeziora widocznej z komnat pozbawionych dachu. Zobaczyć można także pozostałości pałacowej kuchni, niezliczone zakamarki i browar. Po zwiedzaniu warto jeszcze zajrzeć do Linlithgow Story, gdzie w ciekawy sposób odtworzono ewolucję miasteczka. Dodatkowo  miejscowe agencje turystyczne organizują rejsy po zabytkowym szlaku wodnym Union Canal repliką wiktoriańskiego parowca, co z pewnością może zachwycić najmłodszych. Małych podróżników można także zabrać do pobliskiego muzeum Scottish Railway Exhibition, gdzie znajduje się największa w kraju wystawa poświęcona kolejnictwu.
Inchcolm – z Edynburga można wybrać się na ciekawy rejs na małą wysepkę Inchcolm, która ozdobiona jest malowniczymi ruinami opactwa, ufundowanymi w roku 1123 przez Aleksandra I. Król w taki sposób podziękował pustelnikowi, który dał mu schronienie, kiedy sztorm wyrzucił królewski statek właśnie na tę wyspę. Z bryły klasztoru zachowała się ośmiokątna kapituła (budynek zgromadzeń rady kościelnej), wieża ze wspaniałą panoramą wyspy i szereg rozmaitych pomieszczeń.
Roslin – spokojną wioskę z niewielkim kościołem rozsławił na całym świecie amerykański pisarz Dan Brown, umieszczając tam finał swojej książki „Kod Leonarda da Vinci”. Kaplica Rosslyn została wzniesiona w XV w. i miała być elementem większej budowli, której nie ukończono z powodu śmierci głównego architekta. Miejsce chociaż niepozorne, emanuje niezwykłością, tajemnicami i spowite jest mgłą legend, według których skrywa zaginione pergaminy ze świątyni Salomona w Jerozolimie, prawdziwy Kamień Przeznaczenia, Świętego Graala oraz związana jest z zakonem templariuszy i masonami. Po szczegółowym zgłębieniu historii tego tajemniczego miejsca, można odwiedzić wnętrza kryjące wspaniałe, ale intrygujące i makabryczne dekoracje wykonane z niezwykłą dokładnością. Dla wszystkich turystów z żyłką detektywa jest to obowiązkowy punkt pobytu w Szkocji. Warto pamiętać, że w pobliżu znajdują się równie interesujące ruiny zamku, a sama wioska Roslin znana jest jako miejsce urodzenia sklonowanej owcy Dolly.
Stirling –  z miastem uważanym za miniaturę Edynburga – za sprawą systemu  brukowanych uliczek i zamka wzniesionego na skale – wiąże się wiele  wydarzeń ważnych dla historii kraju. Właśnie w tym miejscu, w 1297 r.,  Szkoci dowodzeni przez Wiliama Wallace'a w bitwie o Stirling Bridg,  pobili Anglików. Zamek był także ulubioną rezydencją dynastii Stuartów  (panującej w Szkocji i Anglii między XIV a XVII w.), miejscem koronacji  królowej Marii, a także punktem strategicznym podczas XVIII-wiecznych  powstań jakobitów – stronników króla Jakuba II i rodziny Stuartów.  Zabudowa miasta jest piękna, chociaż mroczna i z niej właśnie wybija się  bryła zamku stanowiącego przed laty nie lada wyzwanie dla atakujących.  Obecny wygląd warowni jest dziełem XV i XVI-wiecznych architektów,  którzy dobudowali liczne  ogródki i trawiaste skwery. Wejścia do zamku  bronią potężne baszty, wysokie mury i stanowiska armatnie wykorzystywane  w niejednej próbie zdobycia twierdzy. Trasa zwiedzania prowadzi przez  dziedzińce, koszarowy budynek Great Hall, zamkowe kuchnie oraz pałac  będący największą budowlą całego kompleksu. Bardzo często w zamku  odbywają się rozmaite imprezy i przedstawienia pod gołym niebem, a  widoki z okien potrafią wręcz wprawić w osłupienie. Ciekawa jest także  Kaplica Królewska oraz Stary Budynek Króla, w którym mieści się kolekcja  pamiątkowych przedmiotów królewskich. Po poznaniu tajemnic wspaniałej  twierdzy warto udać się na zwiedzanie Starego Miasta, które kusi  brukowanymi uliczkami, wykwintnymi restauracjami oraz takimi zabytkami  jak: renesansowy pałac zbudowany w XVII wieku, kościół św. Krzyża będący  przed wiekami miejscem koronacji nieletniego króla Jakuba VI oraz  imponujące Więzienie Starego Miasta z epoki wiktoriańskiej. Obok zamku  drugim miejscem odwiedzanym przez miłośników filmu „Braveheart” jest  wymowny National Wallace Monument, czyli pięciokondygnacyjna wieża  zbudowana w XIX wieku ku czci narodowego bohatera Szkotów. William  Wallace w XIII wieku wyruszył samozwańczo przeciwko królowi Edwardowi I,  dzięki czemu urósł do rangi postaci wręcz kultowej, a samo miejsce  stało się celem „pielgrzymkowym” dla miłośników filmu, pasjonatów  przeszłości kraju i turystów poszukujących romantycznych opowieści.  Będąc już w ekscytujących sidłach historii, warto jeszcze zahaczyć o  Ośrodek Historii i Dziedzictwa w Bannockburn, gdzie można szczegółowo  poznać historię bitwy z 1314 r, która zakończyła się zwycięstwem króla  Szkocji Roberta Bruce'a nad Anglikami, co z kolei doprowadziło do  uniezależnienia się Szkocji od Anglii.
Opactwo Melrose – w uroczym miasteczku nad rzeką Twee, pełnym sklepików i niewielkich  domów, znajdują się przyciągające turystów ruiny dawnego opactwa  założonego w XII wieku za panowania króla Dawida I. Klasztor często był  nękany napadami Anglików, dlatego pozostały po nim jedynie fragmenty,  świadczące mimo wszystko o dawnej potędze. Podczas zwiedzania warto  zwrócić uwagę na rzeźbione detale najwyższej klasy oraz fasadę  klasztornego kościoła, aczkolwiek miłośnicy architektury sakralnej z  pewnością wypatrzą kilka innych ciekawostek. Po zwiedzaniu warto jeszcze  zajść do miejscowego muzeum, by oglądnąć wystawę broni białej i różnych  przedmiotów pochodzących z czasów rzymskiej dominacji. Interesująco,  szczególnie dla najmłodszych, prezentuje się dodatkowo Muzeum Pluszowych  Niedźwiadków. W Melrose biorą swój początek także dwa istotne szlaki  wędrowne: St Cuthbert Way prowadzący na Świętą Wyspę oraz krótki  Trimontium Walk mijający po drodze rzymski amfiteatr, wiadukt i  pozostałości obozu Trimontium.
Dumfries –  miasto o średniowiecznym rodowodzie portu rzecznego jest dogodną bazą  wypadową do zwiedzania wybrzeża Solway. Warto zatrzymać się tam chociaż  na chwilę, by zapoznać się z pamiątkami po jednym z najwybitniejszych  szkockich poetów, Robercie Burnsie. Idąc głównym deptakiem High Street  można trafić na pomnik prekursora szkockiego romantyzmu oraz do  zabytkowego gmachu Midsteeple, pełniącego przed laty funkcje zbrojowni,  sądu, wieży zegarowej i więzienia. Ulubionym pubem poety była gospoda  Globe Inn, natomiast kolekcję pamiątek po Burnsie eksponuje skromny  budynek Burn's Hause. Szczątki narodowego wieszcza znajdują się obecnie w  mauzoleum na cmentarzu przy kościele św. Michała, a najwięcej do  zaprezentowania na temat artysty ma placówka Robert Burns Centre. Urok i  atmosferę miasteczka buduje również stylowe nabrzeże rzeki Nith z  XV-wiecznym mostem, którym można dojść na widokowe wzgórze, by zwiedzić  obserwatorium astronomicznemu znajdujące się w wiatraku. Również w  najbliższej okolicy można zaleźć kilka historycznych ciekawostek, z  których najładniej prezentuje się zamek Caerlaverock.
Zamek Drumlanrig – ze spadzistej przełęczy Dalveen trafia się wprost do wspaniałej  rezydencji z różowego piaskowca, której ozdobą są schody wejściowe w  kształcie podkowy. Budowla datowana na XVII wiek uwodzi wzrok basztami,  wieżyczkami i kopułami ochraniającymi niewielki dziedziniec. W zamku  wystawiono mnóstwo wspaniałych dzieł malarskich i podziwiać można bogatą  kolekcję francuskich mebli. W dawnych stajniach warto wypożyczyć rower,  by dodatkowo objechać wspaniały park pełen starych unikatowych drzew.
Park Leśny Galloway –  to wyjątkowe miejsce zajmujące znaczną część Półwyspu Galloway jest  największym tego typu parkiem Wielkiej Brytanii, który przyciąga głównie  miłośników pieszych wędrówek i jazdy rowerem po bezdrożach. Obok  surowej przyrody można natknąć się na przepiękne jezioro otoczone lasem  iglastym, Kamień Bruce'a – miejsce upamiętniające wypoczynek króla  Szkocji po zwycięstwie nad Anglikami oraz najwyższe wzniesienie  południowo-zachodniej Szkocji – Merrick (915 m n.p.m.). Tamtejsze  agencje turystyczno-informacyjne organizują wycieczki, ciekawe imprezy i  zapewniają usługi gastronomiczne.
Zamek Culzean – fantastyczne usytuowanie niebagatelnego zamku i wyjątkowy urok  sprawiają, że warto poświęcić czas na wizytę podczas zwiedzania tej  części zachodniego wybrzeża Szkocji. Na krawędzi stromego zbocza w XII  wieku wybudowano potężny zamek, który po licznych przebudowach otrzymał  ciekawy wygląd i został otoczony przepięknym parkiem. Budowla zwieńczona  basztami i wieżyczkami robi wrażenie, tym bardziej że z wysokich murów  można podziwiać wspaniałe widoki i błękit morza rozbijającego się o  klify. Elegancja wnętrz jest ponadczasowa, czego świadectwem są zdobione  gzymsy, owalna klatka schodowa z rzędami kolumn wspierających ogromną  kopułę wpuszczającą strumienie światła oraz biblioteka znajdująca się w  murach starej wieży. Efektowne są zamkowe ekspozycje, w których można  wypatrzyć przedmioty poświęcone prezydentowi Eisenhowerowi i dynastii  Kennedych, a także kołyskę w kształcie okrętu wykonaną przez miejscowego  cieślę. Chlubą zamku jest także zbrojownia i wystawne pokoje, w których  przed laty przyjmowano najważniejsze postacie świata polityki. W parku  okalającym zamek można spędzić przyjemne chwile, pijąc kawę w  restauracji lub spacerując wśród rododendronów. Spędzony tam czas  umilają dodatkowo łabędzie pływające po jeziorze oraz fontanna  tryskająca wodą.
Zamek Bothwell – na ruiny jednej z najwspanialszych twierdz szkockich można natknąć  się w pobliżu Blantyre, nad wodami wijącej się rzeki Clyde. Najstarsza  część ogromnej bryły z czerwonego piaskowca pochodzi z XIII wieku i  związana jest z budową systemu zamków mających chronić Szkocję przed  angielskim królem Edwardem I. Chociaż zamek jest w ruinie, robi  kolosalne wrażenie i doskonale oddaje potęgę ówczesnej Szkocji.
Wyspa Arran – łatwo dostępna wyspa gości najczęściej miłośników golfa za sprawą  rewelacyjnie przygotowanych, ekskluzywnych pól golfowych. Pojawiają się  tam również pasjonaci geologii, dla których krajobrazy tego zakątka  położonego w zatoce Firth of Clyde kryją wiele tajemnic. Powierzchnia  wyspy jest górzysta, przez co doskonale nadaje się na wędrówki i  zdobycie najwyższego szczytu Goat Fell (874 m n.p.m.). Na Arran  zachowało się wiele prehistorycznych kamiennych kręgów oraz jaskinie z  rzeźbieniami pochodzącymi sprzed wielu tysięcy lat i płytą służącą jako  ołtarz. Doskonałą lokalizacją przy piaszczystej zatoce może pochwalić  się główny kurort wyspy – Brodick i tam właśnie znajduje się najwięcej  hoteli oraz pensjonatów dla gości ze stałego lądu. Turyści  zainteresowani historią wyspy i aspektami geologicznymi powinni zajrzeć  do Muzeum Historii i Dziedzictwa Arran, natomiast dla smakoszy swoje  podwoje otwiera wytwórnia kozich serów Home Farm. Największą atrakcją  okolic miasteczka jest Brodick Castle – dawna siedziba lordów z Hamilton  wzniesiona w XIX wieku. Wyspa jest dosyć duża, więc warto tam pozostać  przynajmniej dwa dni, by zobaczyć kameralne kurorty wybrzeża, wodospady  Glenashdale, rzadkie gatunki zwierząt w South Bank Farm Park oraz  Królewską Grotę Kong's Cave, w której król Szkocji Robert Bruce ukrywał  się podczas walki o niepodległość kraju. Miłośników fotografii z  pewnością zainteresują rozległe torfowiska Machrie Moor z miejscami  kultu datowanymi na epokę brązu. Dla pasjonatów górskich wędrówek  najciekawsza jest północna część wyspy, gdzie na swoich zdobywców  czekają granitowe szczyty ze wspomnianym Goat Fell. Na pamiątkę pobytu  warto przywieźć z Arran butelkę whisky, ponieważ wyspiarskie destylacje  należą do najlepszych w Szkocji.
Wyspa Bute – dla mieszkańców Glasgow jest to jeden z najciekawszych terenów, gdzie  mogą wypocząć po pracy i oddać się relaksowi w okolicznościach pięknej  przyrody. Łagodny klimat i czyste powietrze sprawia, że do stolicy wyspy  – Rothesay, zagląda mnóstwo kuracjuszy i turystów pragnących obcować z  dziką przyrodą. W samym kurorcie można zapoznać się z architekturą  wiktoriańskich domostw, sfotografować uskok tektoniczny w postaci łuku z  kutego żelaza, oddzielający Highland od Lowland i zwiedzić ruiny  Rothesay Castle. Podróżnicy poświęcają również czas na odwiedziny Mount  Stuart – ciekawej budowli charakteryzującej się gotycką architekturą i  wspaniałymi widokami na tajemnicze wody zatoki Clyde.
Wyspa Lismore –  wymarzony zakątek na wędrówki, wycieczki rowerowe oraz spływy kajakowe.  Górzysta wyspa zachwyca przede wszystkim nieskażoną przyrodą, którą  najlepiej obserwować o wschodzie lub zachodzie słońca. Chociaż nie ma  tam śladów osadnictwa, z historią wyspy wiąże się pewna legenda, zgodnie  z którą dwóch irlandzkich świętych: Kolumba i Moluag, miało założyć tam  misję. Pierwszeństwo i prawo do tej ziemi zgodnie z legendą zapewnił  sobie Moluag, odcinając palec i rzucając na ziemię, zanim jeszcze  misjonarze wysiedli z łodzi. O tej historii i wielu innych można  dowiedzieć się w stowarzyszeniu Comann Eachdraidh Lios Mór oraz w  trakcie zwiedzania katedry św. Moluaga. Na wyspie można zobaczyć także  ruiny zamków Coeffin i Achandiun oraz zdobyć najwyższy szczyt Barr Mór  (133 m n.p.m.).
Wyspa Mull – najłatwiej dostępna wyspa archipelagu Hebrydów pełna jest  przepięknych wrzosowisk często spowitych mgłą, zatok charakteryzujących  się różnymi krajobrazami oraz urwistych klifów wyglądających  majestatycznie na zdjęciach. Mieszkańcy utrzymują się tam głównie z  połowu ryb i produkcji whiskey, z którą związane są sezonowe festiwale.  Promy docierają do miasteczka Craignure pełnego miejsc, w których można  przenocować i najeść się do syta. Atrakcją wyspy są zamki Torosay i  Duart zbudowane w szkockim, magnackim stylu oraz wspaniałe ogrody z  widokami na jezioro Loch Linnhe. Niezwykle urokliwy jest port rybacki  Tobermory pełen jaskrawych domów i stamtąd można wyruszyć na rejs  poszukujący wielorybów lub wypożyczyć rower, by zwiedzić odległe zakątki  wyspy i kilka uroczych miasteczek.
Wyspa Staffa – na bezludną wyspę wybierają się turyści, dla których priorytetem jest  sfotografowanie niezwykłych form skalnych, tworzących tzw. „kolumnadę” z  czarnego bazaltu, kojarzącą się z gotyckimi katedrami. Intrygująca jest  także Grota Fingala, która stała się inspiracją dla Mendelssohna do  skomponowania utworu o tej samej nazwie oraz dla malarzy i pisarzy  uwieczniających ten cud natury w swoich pracach. Badania naukowców  wskazują, że ta dziwna formacja skalna, zwana również „bazaltowymi  organami”, powstała około 60 mln lat temu na skutek potężnego wybuchu i  jest obecnie jedynym takim miejscem na globie. Turystom podejmującym się  wyprawy na wyspę trudno uwierzyć, że natura mogła stworzyć tak  niesamowite formy, nieziemsko oddziałujące na wyobraźnię. Na wyspę  najlepiej dostać się z portu w Fionnphort, z Iony, Ulva Ferry, Dervaig i  Obanu, a rejsy organizowane przez lokalne agencje turystyczne oferują  także obserwację wysp zamieszkanych przez ptaki i foki.
Wyspa Iona –  niewielka wyspa archipelagu w Hebrydach Wewnętrznych związana jest z  historią Szkocji i od lat stanowi cel pielgrzymek. Właśnie na tej wyspie  św. Kolumba – irlandzki misjonarz, który przyczynił się do nawrócenia  na chrześcijaństwo pogańskiej Szkocji, wybudował w VI wieku klasztor. Na  przestrzeni wieków mnisi zgromadzili tam mnóstwo wartościowych  manuskryptów, a kamieniarze osiągnęli mistrzostwo w wytwarzaniu  kamiennych krzyży. Chociaż historia niejednokrotnie obeszła się z wyspą  bardzo okrutnie, zwiedzić można odrestaurowany klasztor, Ośrodek  Historii i Dziedzictwa, mnóstwo pamiątek związanych z dziejami  zakonników oraz cmentarz, na którym według legend spoczywają szczątki  królów z Francji, Irlandii i Norwegii oraz bohaterowie szekspirowskiego  dramatu Dunkan i Makbet. Koniecznie trzeba przespacerować się pełną  emocji Drogą Umarłych, zobaczyć celtyckie krzyże, a także wypożyczyć  rower, by zwiedzić najodleglejsze zakątki o wyjątkowym pięknie.
Zatoka Corryvreckan – jedyne takie miejsce na świecie, położone pomiędzy wyspami Scarba i  Jula, gdzie woda tworzy widowiskowy wir wodny powstający dzięki  nietypowej budowie geologicznej morskiego dna. Podczas przypływu woda w  tym dziwnym miejscu potrafi nagle wytrysnąć na kilka metrów w górę,  tworząc niesamowite przedstawienie dla śmiałków, którzy zdecydują się na  pełen przygód rejs. Nietypowe miejsce można podziwiać z wycieczkowej  łodzi lub z brzegów wyspy Jura.
Kilmartin Glen – niezwykły zakątek dla pasjonatów prehistorii w postaci zachowanych  śladów obecności ludzi pierwotnych. Na tajemniczym cmentarzysku  prawdopodobnie pochowani są wodzowie i członkowie panujących przed  wiekami rodów, których upamiętniono w postaci kopców, olbrzymich  kamiennych płyt i kamiennych kręgów ozdobionych tajemniczymi symbolami.  Więcej informacji można uzyskać w Muzeum Kultury Starożytnej znajdującym  się w małej wiosce Kilmartin. Całe miejsce związane z wieloma legendami  traktowane jest przez Szkotów na równi z angielskim Stonehenge, a  zwiedzając poszczególne zabytki prehistorii można wyczuć mistyczną  atmosferę związaną z tajemniczymi budowlami.
 Tresc opisow dostarczana przez  merlinx. Jezioro Loch Lomond – największy zbiornik słodkowodny na lądzie stałym Wielkiej Brytanii z  licznymi wyspami i miejscowościami wypoczynkowymi jest najlepszą  odskocznią dla mieszkańców Glasgow, którzy mogą relaksować się w  atmosferze pięknej przyrody, celtyckich legend i możliwości uprawiania  wielu sportów. Uroczy krajobraz na długo zapada w pamięć, tym bardziej  że zachwycała się nim także królewska rodzina. Najważniejszym  miasteczkiem turystycznym jest Balloch z wieloma ośrodkami  wypoczynkowymi i punktami informacyjnymi. Naturalne piękno akwenu można  podziwiać z wielu miejsc, wystarczy tylko odpowiednio zaplanować czas.
Perth –  dawna stolica Szkocji, zwana także „bramą do Highlands”, jest doskonałą  bazą wypadową do zwiedzania krainy jezior Trossach i całego hrabstwa  Perthshire słynącego z doskonałych tras pieszych. Główne ulice mają tam  charakter wiktoriański, imponują gmachy instytucji publicznych, a uwagę  zwracają zwykłe domy zbudowane w stylu georgiańskim. Niegdyś z miasta  eksportowano łososie i whiskey, natomiast funkcję szkockiej stolicy  Perth pełniło od XII do XV stulecia. Miasto straciło na znaczeniu, gdy w  klasztorze dominikanów zamordowano króla Jakuba I, a reformator  religijny, Johan Knox, wygłosił w XVI wieku płomienne kazanie nawołujące  do zniszczenia czterech klasztorów. Perth jednak podniosło się dzięki  tradycjom rolnym i hodowlanym, stając się przyjemnym miastem oferującym  turystom przykładowo dwa parki w centrum, w których można pograć w golfa  i popływać łodzią. Najważniejszym zabytkiem jest kościół św. Jana, w  którym przywódca szkockiej reformacji wzywał do reform religijnych.  Podczas spaceru można także zajrzeć do najpiękniejszego budynku w  mieście – Domu Pięknego Dziewczęcia, który Walter Scott opisał w  powieści „Piękne dziewczę z Perth”. Dziejom miasta i sztuce poświęcona  jest Art Gallery and Museum, natomiast za pamiątkami warto rozglądnąć  się w Caithness Glass w dzielnicy Inveralmond.
Pałac Scone – jedną z atrakcji turystycznych w pobliżu Perth jest Scone Palace –  najpiękniejsza wiejska rezydencja Szkocji, pełna cennych antyków i dzieł  sztuki. Budowla z czerwonej cegły, pochodząca z XVI wieku, była przez  pewien czas opactwem, w którym przechowywano słynny Kamień Przeznaczenia  znajdujący się obecnie w edynburskim zamku. Na krótkiej wycieczce  zobaczyć można kolekcję porcelany, bibliotekę oraz przedmioty  codziennego użytku należące do znamienitych postaci szkockiej historii.  Pałac dodatkowo otoczony jest pięknymi ogrodami, gdzie miło można  spędzić czas na krążeniu po labiryncie z żywopłotu w kształcie  rodzinnego herbu.
Zamek Blair – przepiękna biała warownia położona w pobliżu wioski Blair Atholl może  pochwalić się długim rodowodem sięgającym roku 1269 oraz parkiem, po  którym przed wiekami spacerowali lordowie z Atholl. Zwiedzić można  kilkanaście pokoi, przyjrzeć się bogatej kolekcji obrazów i starej broni  oraz zobaczyć gobeliny i eleganckie przedmioty codziennego użytku,  świadczące o wystawnym życiu szkockiej magnaterii.
Zamek Dunnottar – tak pięknie położonych zamków próżno szukać w całej Wielkiej  Brytanii. Na wysokich klifach, o które rozbijają się wysokie fale,  wyrastają ruiny pochodzące z XV wieku. Mury zamku związane są z losami  narodowego bohatera Szkotów, Wiliama Wallace'a, który rozprawił się w  tym miejscu z królewskim garnizonem. Okolica jest wyjątkowa i piękna o  każdej porze roku, a niezwykły krajobraz często służy jako scenografia  filmowa.
Dundee –  interesująco położone miasto przy ujściu rzeki Tay do Morza Północnego  być może prezentuje się jako zwykła, szkocka miejscowość bez ważnych  zabytków, niemniej może przyciągnąć uwagę kilkoma ciekawostkami. Jedną z  nich jest zacumowany w porcie statek badawczy „Discovery”, na którym  oficer Royal Navy, Robert F. Scott, odkrywał na początku XX wieku  tajemnice Antarktydy. W porcie cumuje jeszcze kilka innych okrętów o  równie pasjonujących historiach, świadczących najlepiej o szkockich  podbojach morskich. Z okolic mostu Tay Road Bridge można podziwiać  malowniczą panoramę miasta, z której wybija się sylwetka katedry św.  Pawła z bogato zdobionym ołtarzem głównym. Dosyć przyjemną dzielnicą  jest Cultural Quarter, gdzie rozlokowały się najlepsze puby, kawiarnie i  restauracje, a Centrum Sztuki Współczesnej prezentuje interesujące  kolekcje. Małe dzieci warto zabrać przy okazji do Sensation – centrum  naukowego w przystępny i interaktywny sposób przedstawiającego szeroki  zakres wiedzy o świecie. Wzgórze Dundee Law z kolei to cel nieco  dłuższej wędrówki, na której można przyjrzeć się pozostałościom  wygasłego wulkanu. Wymarzonym miejscem spacerowym jest także pobliskie  nadmorskie osiedle Broughty Ferry. Można tam zwiedzić interesujący zamek  z XV wieku, który od kilku wieków jako strategiczny punkt strzegł  ujścia rzeki Tay do morza. Atutem tej atrakcji turystycznej jest  położenie w pobliżu piaszczystej plaży i pola golfowego.
Park Narodowy Cairgorm – największy park narodowy Wielkiej Brytanii obejmuje najrozleglejsze w  Szkocji pasmo górskie Cairgorm, pełne niebywałych krajobrazów i szlaków  pieszych. Rezerwat chroni unikalne drzewa, roślinność i zwierzęta,  będąc tym samym miejscem chętnie odwiedzanym przez miłośników górskich  wędrówek i wędkarzy. Kilka ośrodków wypoczynkowych (np.: Aviemore)  oferuje także uprawianie sportów wodnych w wyjątkowej scenerii.
Szlak Whisky – tak jak inne kraje mają swoje „szlaki winne”, Szkocja może pochwalić  się trasami wyznaczonymi między destylarniami wykorzystującymi unikalne  połączenie kryształowo czystej wody, wyjątkowego klimatu i łagodnych  obszarów wyżynnych. W zabytkowych budynkach można poznać wszystkie  procesy produkcji „narodowego dobra Szkotów” i poczynić pamiątkowe  zakupy. Najbardziej znanym szlakiem jest Malt Whisky Trail, który  obejmuje wycieczkę po kilku najlepszych gorzelniach Północnej Szkocji.
Fort William –  prawdziwy klejnot szkockich miast północy jest chętnie odwiedzany przez  turystów poszukujących pięknych widoków i możliwości uprawiania  wspinaczki górskiej. Jest to drugie co do wielkości miasto Highland, z  dogodną bazą noclegową umożliwiającą wypoczynek wśród wzgórz. Nie  brakuje tam dobrych restauracji serwujących tradycyjne, brytyjskie  jedzenie i ciekawych miejsc do zwiedzania w postaci Muzeum Zachodniego  Highland i Ocean Frontier – centrum głębin morskich. Warto także wybrać  się w jednodniową podróż zabytkową kolejką parową Jacobite Steam  Railway, która nie tylko mija po drodze niezwykłe krajobrazy, ale także  zagrała jako scenografia w filmach o Harrym Potterze. Fort William jest  ważnym punktem na drodze do zdobycia Ben Navis – najwyższego szczytu  całych Wysp Brytyjskich (1344 m n.p.m.).
Loch Ness – chociaż szanse na zobaczenie legendarnego potwora z Loch Ness są  niewielkie, co roku w okolice tajemniczego akwenu zjeżdżają setki  turystów, dla których legenda wciąż jest żywa i nieustannie wypatrują  tajemniczego kształtu na tafli wody. Loch Ness jest jednym z wielu  jezior Szkocji, które powstały w miejscach wyrzeźbionych przez lodowiec w  czasie epoki lodowcowej. Długość akwenu sięga blisko 40 km, a linia  brzegowa z porośniętymi wrzosem wzgórzami tworzy wyjątkową scenerię. Do  jeziora wpada mnóstwo górskich strumieni niosących torf, dlatego woda w  jeziorze jest wyjątkowo ciemna, co skutecznie łączy się z legendą o  słynny potworze zwanym pieszczotliwie „Nessie”. Stwór jest jednym z  najbardziej zagadkowych zjawisk świata, istnienia którego nigdy nie  udało się udowodnić. Opisy i rzekomo wykonane zdjęcia przedstawiają  potwora z długą szyją i grzbietem wystającym ponad taflę wody. Początek  legendy zrodził się w 1933 r. za sprawą informacji o zwierzęciu, która  pojawiła się w lokalnej gazecie oraz zdjęć zrobionych przez mieszkańca  Foyers, Hugha Greya, aczkolwiek sensacyjnych filmów i relacji w  kolejnych latach pojawiło się więcej. Pomimo dziesiątek badań nie udało  się potwierdzić autentyczności stwora, dlatego legenda o nim jest  skutecznym magnesem wabiącym turystów. Przy okazji poszukiwań „Nessie”  można zwiedzić wspaniałe ruiny zamku Urquhart, wioskę Fort Augustus z  opactwem benedyktyńskim, wystawę w Drumnadrochit poświęconą potworowi  czy wodospady nieopodal Invermoriston. Każda z miejscowości nad jeziorem  ma swój urok, który z pewnością docenią prawdziwi „łowcy legend”.  Lokalne agencje turystyczne organizują rejsy po jeziorze, łowienie ryb  oraz polowanie na potwora z Loch Ness.
Culloden –  ważne miejsce w historii Szkocji związane z bitwą pomiędzy wspieranymi  przez wojska francuskie jakobitami (zwolennikami dynastii Stuartów i  króla Jakuba VII), a wojskami króla Jerzego II. Krwawe wydarzenia z 16  kwietnia 1746 r. odwróciły losy kraju i doprowadziła do odwetów na  Szkotach. Aby dokładnie poznać i zrozumieć historię, należy udać się na  miejsce bitwy udostępnione zwiedzającym wraz z punktami pokazującymi  rozmieszczenie wojsk. Miejsca pochówku poszczególnych władców klanów  wyznaczają kamienie nagrobne, natomiast przebieg walk pokazują  szczegółowo filmy wyświetlane w Centrum Informacji Turystycznej.
Fort George – prawdziwa gratka dla miłośników fortyfikacji, którzy na pasjonującej  wycieczce mogą odkryć wszystkie tajemnice jednej z najwspanialszych tego  typu budowli w Europie. Już sama lokalizacja fortu, na piaszczystym  cyplu rozcinającym wody Zatoki Moray, budzi uznanie i zachęca do  zwiedzania nawet turystów nie do końca zainteresowanych militariami.  Budowla powstała w XVIII wieku dla armii Jerzego II, po czym została  przekształcona w koszary pełniące taką funkcję do dziś. Interesujące  kolekcje historycznych przedmiotów można obejrzeć w tamtejszym  Regimental Museum Queen's Own Highlanders i udać się późnej na mury  wieńczące fort, by wypatrzyć delfiny wyskakujące ponad fale.
Góry Kaledońskie – imponujące pasmo górskie zajmujące północne tereny Szkocji jest  najpiękniejszym zakątkiem kraju, umiłowanym przez pasjonatów turystyki  górskiej. Na przestrzeni ponad 300 km na wędrowców czekają  rozczłonkowane doliny, nagie wierzchołki, rwące rzeki nadające się na  spływy kajakowe, mroczne jeziora oraz skaliste fiordy urozmaicające  linię brzegową. Często występują tam mgły spowijające liczne torfowiska,  wrzosowiska i miejscowości zajmujące się obsługą ruchu turystycznego.  Całego terenu nie da się poznać w trakcie jednej wizyty, dlatego trzeba  się wcześniej zdecydować na konkretny cel wycieczki. Niezwykle urokliwe  jest zachodnie wybrzeże od półwyspu Morvern do przylądka Wrath i tam  można natknąć się na wysokie fiordy rozdzielające piaszczyste plaże.  Każda pora roku prezentuje w całej okazałości całą gamę barw, a  wspaniałe krajobrazy zachęcają do pieszych i rowerowych wycieczek oraz  obserwacji ptaków. Część z najciekawszych terenów osiągalna jest z  Inverness i tam też znajduje się dogodna baza noclegowa. Mnóstwo szlaków  można znaleźć na niezwykle dzikim i odludnym półwyspie Ardnamurchan,  natomiast jedną z największych atrakcji jest przejażdżka zabytkową  kolejką West Highland Railway. Silną pokusę do odwiedzin wywołują także  surowe zakątki północno-zachodniego wybrzeża, zwieńczone przepiękną  plażą Sandwood Bay. Tam również dominują wysokie klify cieszące amatorów  spacerów, a także doskonałe łowiska odkrywane przez niestrudzonych  wędkarzy. Na samej północy chętnie odwiedzaną miejscowością jest Durness  otoczone pięknymi plażami i klifami, natomiast za najbardziej  ucywilizowane miasteczko północy uchodzi Thurso. Z kolei na wschodnim  wybrzeżu fascynującym zakątkiem jest półwysep Black Isle, gdzie zwiedzić  można delfinarium i fokarium, lub też wybrać się na rejs poszukujący  delfinów na wolności. Dla wielu turystów Góry Kaledońskie są celem  zupełnie osobnej wyprawy, na której poznaje się uroki trudno dostępnej i  nieprzewidywalnej Szkocji.
Wyspa Skye –  najbardziej tajemnicza i niesamowita ze szkockich wysp wyłania się zza  kurtyny mgieł i związana jest z nordyjską nazwą odnoszącą się do  „chmury”. Chociaż pogoda jest tam niezwykle kapryśna, dla prawdziwych  podróżników jest to czekająca na odkrycie kraina żywcem wyciągnięta z  baśniowych scenerii. Uroda tamtejszych gór znana jest miłośnikom  wędrówek już od czasu epoki wiktoriańskiej, aczkolwiek dalej jest to  dziki zakątek, w którym można znaleźć bezludne miejsca. Skye ma około 80  km długości i 50 km szerokości, więc spokojnie można tam spędzić nawet  cały urlop, poznając na pasjonujących wyprawach najodleglejsze  zakamarki. Nad Wyspą Mgieł dominują postrzępione wzgórza Cuillins  przypominające krajobrazy Nowej Zelandii, a linię brzegową tworzą  kamieniste cyple ze stromymi fiordami. Podczas wędrówki można trafić na  półwysep Trotternish z niesamowitymi widokami na wyspy Hebrydy lub do  miejscowości Armadale, której główną atrakcją są pomysłowo zorganizowane  Ogrody Zamku Armadale i Muzeum Wysp. Dobrą bazą wypadową do zwiedzania  południowej części wyspy jest miejscowość Broadford i tam można uzyskać  niezbędne informacje w agencji turystycznej. Z każdego zakątka Skye  widać ośnieżone szczyty Cuillin, na które między innymi wiedzie  popularny szlak przez Glen Sligachan, oddzielający granitowe Red Hills  od skał magmowych Black Cuillin. Większość szlaków wymaga dużego  doświadczenia w zdobywaniu wysokich szczytów, aczkolwiek ciekawe i mniej  wymagające trasy można znaleźć w niższych partiach gór. Ponadto na  wyspie warto zobaczyć warownię Dunvegan Castle z panoramą na okolicę,  Muzeum Etnograficzne Colbost Folk, ruiny średniowiecznego Trumpan Church  z widokiem na Hebrydy, miasto Portree z pięknymi kolorowymi domkami i  malowniczą przystanią oraz słupy skalne zdobiące Quiraing nad zatoką  Staffin. Wyjątkowo prezentuje się także skalna iglica zwana Old Man of  Storr i inne cudy stworzone przez przyrodę, a także mnóstwo pozostałości  po dawnych klanach zamieszkujących wyspę, o których najlepiej  dowiedzieć się w Muzeum Wyspy Skye.
Hebrydy Zewnętrzne – ponad 200 wysp archipelagu Hebrydów Zewnętrznych urzeka turystów  wyjątkową surowością krajobrazu i potężnymi klifami, o które rozbijają  się wzburzone fale Atlantyku. Teren większości wysp jest pagórkowaty, a  pasma górskie porozdzielane są przepięknymi wrzosowiskami i dziesiątkami  niewielkich jezior tworzących niesamowite zjawiska przyrodnicze. Na  dalekim zachodzie archipelagu rozpościerają się połacie piaszczystych  plaż należących bez wątpienia do najpiękniejszych na Wyspach  Brytyjskich. Chociaż turystyka nie odgrywa tam dużej roli na rzecz  rolnictwa i rybołówstwa, wyjątkowe widoki zachęcają do odwiedzania  przynajmniej kilku z wysp. Jedną z nich, najdalej wysuniętą na północ,  jest Lewis, na której znajdują się najlepiej zachowane w Szkocji  znaleziska prehistoryczne. W krajobraz wyspy wpisały się głównie nizinne  torfowiska oraz łagodna linia brzegowa zwieńczona w niektórych  miejscach wysokimi klifami i poutykanymi między nimi piaszczystymi  plażami. Wyspą przez kilkaset lat zarządzał klan MacLeodów,  skonfliktowany z królem Jakubem I i konkurującym klanem MacKenzich.  Głównym ośrodkiem jest miasteczko Stornoway, w którym rozwija się rynek  usług hotelarskich, znajduje się port, zamek oraz wszystko, co potrzebne  niewielkiej miejscowości turystycznej. Tu i ówdzie można trafić na  słodkowodne jeziorka, rozproszone zabudowania i krajobraz z wiejskimi  zagrodami. Turyści często zaglądają w pobliże Calanais, gdzie znajdują  się tajemnicze bloki skalne ustawione w kręgu na brzegu jeziora (tzw.  założenie megalityczne jest dziełem wielu pokoleń, powstało na  przestrzeni lat od 3 tys. p.n.e. do 1,5 tys. i z lotu ptaka przypomina  krzyż celtycki). Bardzo malowniczy jest pagórkowaty krajobraz w pobliżu  Uig, charakteryzujący się niezliczonymi wysepkami i surowymi klifami,  między którymi pojawiają się piaszczyste odcinki połyskujące w  promieniach słonecznych złotą barwą. Właśnie na jednym z piaszczystych  brzegów odnaleziono kilkadziesiąt wikińskich figur szachowych z XII  wieku, które są ciekawostką Muzeum Szkocji w Edynburgu, a repliki i  wiele innych interesujących przedmiotów można obejrzeć w Uig Heritage  Centre. Do pozostałych wysp odwiedzanych przez turystów należą Harris,  North Uist, South Uist i Benbecula. Na wszystkich można znaleźć  prehistoryczne zabytki i pozostałości po dawnych klanach zamieszkujących  ten rejon Szkocji, co znacznie podnosi rangę turystyczną i zachęca do  zwiedzania.
Orkady –  na północno-wschodnim krańcu Szkocji rozciąga się niezwykły archipelag  około 70 wysp, będących dla turystów prawdziwym skansenem historii z  widokami pojawiającymi się często na kartkach pocztowych. Większość wysp  jest równinna i łagodnie ukształtowana, z wyjątkiem skalistej Hoy, a  największa z nich – Mainland, utożsamiana jest przez wyspiarzy ze stałym  lądem. Na wyspach można odnaleźć malownicze rybackie miasteczka  obsługujące ruch promowy pomiędzy poszczególnymi zakątkami, gdzie życie  toczy się wyjątkowo spokojnym tempem. Wyniosłe klify i piaszczyste plaże  wyglądają najpiękniej wiosną i latem, gdy pełne są dzikiego ptactwa, a  na pobliskich łąkach pulsuje w rytm wiatru dywan różnobarwnych kwiatów.  Na poszczególnych wyspach podziwiać można doskonale zachowane  pozostałości osad z epoki kamiennej, grobowce i tajemnicze kręgi z 2  tys. lat p.n.e., których niewyjaśnione pochodzenie najbardziej pobudza  turystyczną wyobraźnię. Można tam również trafić na ufortyfikowane  wioski z epoki żelaza, w których ostały się kamienne wieże oraz  wczesnochrześcijańskie osady z domkami skupionymi wokół kościołów.  Orkady do końca XV wieku podlegały królom norweskim, po czym zostały  włączone do Szkocji, niemniej skandynawski koloryt zachował się do dziś.  Wyspy odegrały ważną rolę w połowach wielorybów oraz podczas obu wojen  światowych, gdy stacjonowała tam flota Królewskiej Marynarki Wojennej i  po tych właśnie czasach zostało mnóstwo pamiątek. Niezwykle urokliwą  miejscowością jest Stromness z naturalnie osłoniętym portem, tradycyjną  zabudową i wielowiekowymi tradycjami handlowymi. Największą atrakcją  West Mainland jest neolityczna osada Skara Brae, zwana „Brytyjskimi  Pompejami”, położona nad przepiękną zatoką Skaill. Obejrzeć tam można  autentyczne zachowane domostwa oraz narzędzia i szczątki ceramiki  datowane na 3 tys. lat p.n.e. Stolicą Orkadów jest miasteczko Kirkwall,  które może pochwalić się jedną z najpiękniejszych średniowiecznych  katedr w Północnej Szkocji. St Magnus Cathedral wzniesiona w XII wieku z  czerwonej cegły związana jest legendami z postacią Magnusa, nad mogiłą  którego rozbłysło niebiańskie światło. Kościół robi niesamowite wrażenie  i odzwierciedla ducha znanych katedr Europy. Ciekawe są ruiny Bishop's  Palace należące od XII stulecia do Biskupa Orkadów, a także XVII-wieczny  pałac hrabiowski wzniesiony w interesującym stylu architektonicznym.  Wspaniałych zabytków nie tylko w tym mieście, ale także w obrębie  wszystkich wysp jest znacznie więcej, więc wszyscy zainteresowani  zwiedzaniem tychże miejsc powinni na początku udać się do Muzeum  Orkadów, które opowiada o najistotniejszych zabytkach. Interesujących  miejsc jest tak dużo, że z powodzeniem na Orkadach można spędzić cały  urlop, wypoczywając, przemierzając trasy wędrowne pełne wyjątkowych  krajobrazów i rozwiązując historyczne zagadki związane z czasami  prehistorycznymi i historią najnowszą.
Szetlandy –  nazwa tajemniczych i odległych wysp na Oceanie Atlantyckim, położonych  około 200 km na północ od wybrzeży Szkocji, zakorzeniona jest w  turystycznej świadomości, aczkolwiek zakątek ten został jedynie muśnięty  przez podróżników i stanowi cel nieznanych przygód. Archipelag ponad  100 wysp charakteryzujących się pagórkowatym kształtem ma więcej  wspólnego z krajami skandynawskimi niż z Wielką Brytanią, dlatego może  okazać się niezwykle egzotycznym celem wyprawy. Tysiące lat działania  wiatru i wody ukształtowały unikalny krajobraz, którego próżno szukać w  innych zakątkach świata. Z lotu ptaka wyspy wyglądają jak popękana  skorupa z poszarpanymi brzegami, między którymi rozpościerają się jałowe  torfowiska pełne miniaturowych jeziorek. Ciekawym zjawiskiem w lecie są  „białe noce”, które w niezwykły sposób spowijają dziesiątki wspaniałych  stanowisk archeologicznych świadczących o wielowiekowej historii  osadnictwa. Poszczególne wyspy słyną z tajemniczych jaskiń,  niesamowitych form skalnych i urwistych klifów, o które fale rozbijają  się z zawrotnymi prędkościami, tworząc rzadko spotykane zjawiska  przyrodnicze. Szetlandy zamieszkiwane przez plemiona Piktów,  schrystianizowane w VII stuleciu przez mnichów z Irlandii, znalazły się w  końcu w rękach norweskich. W XV wieku wyspy podzieliły los Orkadów i  trafiły do Szkocji, niemniej ślady skandynawskiej obecności,  scementowane podczas akcji dywersyjnych z okresu II wojny światowej,  odczuwalne są do dziś. Turyści zaczynają najczęściej zwiedzanie wysp od  stolicy Lerwick, w której skupia się życie handlowe i gospodarcze. W  gwarnym porcie przez cały rok cumują kutry, statki wycieczkowe i jachty  dalekomorskie, a zaułki i brukowane uliczki biegnące do centrum  zachęcają do krótkiej wędrówki i zwiedzania fortu Charlotte, ratusza i  Muzeum Szetlandów. Główną atrakcją wyspy Mousa jest wspaniale zachowana  okrągła wieża z epoki żelaza, zbudowana bez zaprawy murarskiej,  natomiast na wyspę Noss kursuje najwięcej statków wycieczkowych i łodzi.  Największymi wykopaliskami archeologicznymi może pochwalić się  Jarlshof, gdzie odkryto mury różnych budowli sprzed 1600 lat, z kolei  najlepszym miejscem obserwacyjnym dzikiego ptactwa i niezwykłych widoków  jest przylądek Sumburg z latarnią morską. Ciekawostek na Szetlandach  jest znacznie więcej, więc jeśli ktoś chce szczegółowo zwiedzić odległe  wyspy, powinien poświęcić mnóstwo czasu na organizację wyprawy i  rezerwację miejsc noclegowych. Wyspy są ogólnie wymarzonym terenem  spacerowym, pełnym imponujących klifów, pięknych plaż i cudownych  zakątków skrywających historyczne tajemnice.
Obserwacja delfinów –  Zatoka Moray wrzynająca się klinem we wschodnie wybrzeże Północnej  Szkocji jest jednym z niewielu miejsc w obrębie Wysp Brytyjskich, gdzie  można przyjrzeć się morskiemu życiu delfinów. Najlepszym punktem  obserwacyjnym, z którego można wypatrzyć te przemiłe ssaki jest Chanonry  Point na Black Isle i tam właśnie agencje turystyczne kierują swoje  statki wycieczkowe.